środa, 2 maja 2018

019. Kolejne ważenie

Kochane motylki

Szybki wpisik i bilans z soboty.
Udalo mi sie zachowac bilans 0.  Wypilam 4.1 l wody i cwiczylam 1h i 13 minut i do tego prawie 1.5h spacer. Spalilam okolo 900 kcal.

Niedzielne pomiary:

wiek: 23 lata
wzrost: 166 cm
waga: 72.5 kg -  2.4kg
BMI: 26,13 dalej Nadwaga
tłuszcz: 29%   - 2% Tłuszczu

szyja: 34 cm  -0cm :(
ręką prawa ramię: 29 cm  -2cm
ręka prawa przedramię: 25 cm  -1cm
ręka prawa nadgarstek: 16 cm -0cm :(
ręka lewa ramię: 31 cm    -1cm
ręka lewa przedramię: 26 cm  -1cm
ręka lewa nadgarstek: 16 cm  -1cm
biust: 90 cm - 1 cm
pod biustem: 80 cm    -1cm
talia: 75cm -3cm
brzuch na wysokości pępka: 84 cm -1cm
brzuch pod pępkiem: 88 cm  -2cm
biodra: 101 cm -2cm
noga prawa udo u góry: 59 cm  -2cm
noga prawa udo na dole 43cm  -3cm
noga prawa łydka: 36 cm  -0cm :(
noga prawa kostka: 21 cm  -0cm :(
noga lewa udo u góry: 59 cm    -2cm
noga lewa udo na dole: 45 cm  -2cm
noga lewa łydka: 37 cm  -1cm
noga lewa kostka: 23 cm  -0cm :(

Razem: - 26 cm


Kochane motylki tak sie moje losy majowkowe potoczyly ze wylondowalam na tygodniowych wakacjach... i nie mam mozliwosci ani ważenia ani szykowania jedzenia. Tak wiec ....plan poszedl sie je***ć. Staram sie jesc malo i same owoce warzywa i i miesko.  Ale czuje ze nic mi w tym tyg nie spadnie. A wręcz wzrośnie.... zaraz po robie sobie z 2-3 dni glowodki/oczyszczanie. No i mam nadzieje ze nie bedzie zadnych kg na plusie...